środa, 7 grudnia 2011

Współuzależnienie- co robić

Autorem artykułu jest Magdalena Brochocka


Gdy ktoś nam bliski popadł w uzależnienie od jakiś substancji psychoaktywnych lub konkretnych zachowań, takich jak na przykład hazard, jest nam bardzo ciężko. To zrozumiałe, że martwimy się o osobę, która jest dla nas ważna. Co jednak zrobić, gdy troska przeradza się w niezdrowe i toksyczne zachowania, które zaczynają nas niszczyć?
Współuzależnienie to zjawisko, wbrew pozorom, dosyć powszechne. Dotyczy w głównej mierze kobiet, chociaż nie jest to regułą. Powstaje wówczas, gdy ktoś z bliskiego otoczenia jest uzależniony lub ma poważne problemy (takie jak depresja, choroba i inne). Troska i chęć niesienia pomocy przeradza się stopniowo w nadmierne kontrolowanie bliskiej osoby, próby wywierania wpływu, rezygnację z własnego życia, nieumiejętność cieszenia się z codzienności. Tak naprawdę współuzależnienie jest straszne i bardzo bolesne dla osoby, którą dotknęło, chociaż często zaprzecza, jakoby miała problem.
Osoba współuzależniona zaczyna żyć życiem drugiej osoby, która wykazuje niezdrowe zachowania (takie jak na przykład nałóg). Chcąc, aby wszystko było proste i "normalne", całą energię poświęca na kontrolowanie współmałżonka, partnera, rodzica, czy dziecka. Biorąc za przykład problem alkoholowy w rodzinie, możemy nakreślić portret osoby współuzależnionej i wymienić jej typowe zachowania.
Oto cechy osoby współuzależnionej:
- osoba współuzależniona uzależnia swoje szczęście od tego, czy alkoholik pije, czy nie,
- kontroluje,
-szantażuje,
-występuje w roli ofiary,
- uznaje swoje potrzeby za mało istotne,
- żyje w ciągłym napięciu,
- jej życie kręci się wokół alkoholu (lub innej substancji/zachowania),
- odczuwa lęk,
-czuje się zrezygnowana,
- wyręcza osobę uzależnioną we wszystkim,
- ma poczucie winy,
- kłamie, by chronić innych,
- nie umie się bawić, zachowywać spontanicznie,
- wiele innych.
Tak więc widzimy, że współuzależnienie to poważny problem. Tak naprawdę, podobnie jak samo uzależnienie, wymaga leczenia, pomocy profesjonalistów. Mimo, że bardzo ciężko jest zdecydować się na terapię, to jednak bez niej niezwykle ciężko jest poradzić sobie z tym wielki9m problemem i cierpieniem. Dzięki terapii można poznać siebie, nauczyć się dostrzegać swoje własne potrzeby, uwolnić się od poczucia winy, przestać przepraszać za wszystko, dostrzec siebie i zacząć żyć własnym życiem. Dlategego dobrze jest zrobić coś wreszcie dla samego siebie.
---

Leczenie uzależnień


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz