środa, 7 grudnia 2011

Zagrożenia, gdy nie jest podjęte leczenie alkoholizmu

 



Problem alkoholowy dotyka zarówno ludzi młodych, jak i starszych, mężczyzn i kobiet. W przypadku tych ostatnich choroba jest ciężka do wykrycia, gdyż kobiety bardzo dobrze się z nią kryją. Picie może trwać od bardzo dawna, a bliscy nie będą mieli o tym pojęcia.
Powodów do picia alkoholu jest tak wiele, ilu jest ludzi, jest to indywidualna sprawa. Może to być stres, niepowodzenia w pracy, w domu, zawód miłosny, samotność, śmierć bliskiej osoby, rozrywkowe towarzystwo i imprezowanie itp. Łatwiej sięgnąć po szklankę, butelkę niż poradzić sobie z problemem, niż poprosić o pomoc. Być może to wynika z tego, iż nie jesteśmy nauczeni radzić sobie z porażką, wyciągać z niej wnioski na przyszłość, ani też nie umiemy szukać pomocy, gdyż wpajane mamy, iż musimy sobie radzić sami. Na tych, którzy sobie nie poradzą i wpadną w nałóg picia czeka leczenie alkoholizmu.
Z problemem alkoholizmu borykają się nie tylko sami chorzy, ale także ich rodziny, które cierpią i są współuzależnione. Nie oznacza to, że całe rodziny (rodzic z dziećmi) piją, lecz są uwikłane w alkohol, żyją podporządkowane ekscesom alkoholika, kontrolują go i przejmują za jego działania odpowiedzialność. Poświęcając się dla niego często rezygnują z własnych potrzeb, żyją w lęku o przyszłość i nierzadko popadają w zaburzenia emocjonalne. Dla takich osób istnieją specjalne grupy wsparcia, gdyż jest to spore obciążenie dla psychiki. Można tam uczestniczyć w terapiach, szerzej zapoznać się z problematyką i nauczyć, jak postępować z osobą pijącą i wyleczoną, by pozostała trzeźwa.
Jak widać nie wystarczy leczenie alkoholizmu u alkoholika, lecz także jego bliskich. Alkoholizm niesie ze sobą szereg negatywnych skutków dla całego społeczeństwa: skutki ekonomiczne (osoba taka jest mniej wydajna w pracy, bądź tej pracy nie ma i żyje z zasiłku dla bezrobotnych obciążając tym budżet państwa), społeczne (zaniedbywanie rodziny, odosobnienie alkoholika i jego rodziny, wycofanie z życia towarzyskiego).
Nie zapominajmy o skutkach dotykających bezpośrednio chorego tj. problemy ze zdrowiem fizycznym i psychicznym. Narażona jest wątroba, nerki, serce, ale przede wszystkim układ nerwowy i mózg. Również stan psychiki się zmienia: chory modyfikuje swoje wartości, postrzeganie świata i siebie samego, zatraca umiejętność logicznego myślenia, często zamyka się w sobie i ucieka od problemów znajdując ukojenie jedynie w piciu. W niektórych przypadkach chory popada w psychozy alkoholowe, majaczenia alkoholowe (delirium tremens) inaczej biała gorączka, dla której charakterystyczne bywają zaburzenia świadomości, urojenia, omamy, silny niepokój, lęk czy agresja. By zapobiec rozwojowi choroby alkoholowej, należy podjąć leczenie alkoholizmu, gdyż jest to choroba, z którą się walczy, a nie marginalizuje.
fot. Nick Frey, photoxpress.com

-------------------------------------------

Artykuł: Zagrożenia, gdy nie jest podjęte leczenie alkoholizmu. pochodzi z serwisu www.wieszak.net

-------------------------------------------


O Autorze
Agnieszka T.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz